OSM w Ozorkowie, mleczarnia, która ogłosiła upadłość, zalegała wielu swoim dostawcom, w tym także rolnikom dostarczającym mleko. Wśród nich był Włodzimierz Jabłoński, młody rolnik, który nie otrzymał za swoje dostawy zapłaty w wysokości 89 tysięcy złotych. Uwzględniając również straty związane z udziałami, suma wyniosła aż 121 tysięcy złotych.
Kryzys finansowy mleczarni z Ozorkowa i brak wypłat za dostarczone mleko stanowiły poważne obciążenie dla Jabłońskiego i jego rozwijającego się gospodarstwa rolnego. Szczególnie dotkliwe było to, że nie otrzymał on zapłaty za cały rok 2019. Sytuacja była jeszcze bardziej skomplikowana, biorąc pod uwagę fakt, że dwa lata wcześniej Jabłoński podjął szereg inwestycji w swoje gospodarstwo. Rozbudował oborę, wybudował płytę gnojową i zainstalował silosy zbożowe marki BIN. Ponadto zakupił także nowe maszyny, w tym ciągnik z ładowaczem czołowym.